Lustracja w bułgarskim wydaniu.
Dyrektorem Instytutu Nauk Prawnych przy Bułgarskiej Akademii Nauk, do pracy w którym przywrócono Jankova w 1992r, jest Cvetana Kamenova, córka wysokiej rangi oficera i śledczego komunistycznej SB, wybrana przez Zgromadzenie ONZ na Sędziego do Trybunału w Hadze i włączona w skład komisji badającej zbrodnie komunistycznego reżimu w byłej Jugosławii. Pytania, które się nasuwają same, brzmią:
1) Dlaczego dawni kaci dziś dysponują dalece bardziej nieograniczonymi, represyjnymi prawami i możliwościami, niż w latach ortodoksyjnego komunizmu?
2) Dlaczego pozwolono im decydować o kształcie prawa już nie tylko w Bułgarii, ale i na forum europejskich i międzynarodowych instytucji prawnych?
Służby specjalne aby skompromitować Jankova i ośmieszyć jego działalnośc sfabrykowały teczkę o jego rzekomej współpracy z byłą SB. Przy pomocy kontrolowanych przecieków w mediach uruchomiono kampanię oszczerczą przeciwko Jankovowi. Chcąc przerwać te zmasowane ataki na swoją osobę, Jankov wystąpił z kategorycznym żądaniem do Naczelnego Prokuratora Bułgarii o wszczęcie śledztwa przeciwko sprawcom tego falsyfikatu. Cytuje urywek ze skierowanego przez niego wniosku: „... Jak Pan dobrze wie, Panie Prokuratorze Naczelny, instytucja kierowana przez Pana jak i Pańskich poprzedników mimo batalii którą prowadzę od 14-tu lat o udostępnienie mi akt, do tej pory nie uczyniła nic w tej kwestii...”.
Aby zmusić odpowiednie instytucje do udostęponienia teczek Jankov notarialnie upoważnił szereg dziennikarzy i ekspertów do wystąpienia o odtajnienie i upublicznienie wszystkich dokumentów, dotyczących jego osoby. Prawie nikogo nie dopuszczono do tych dokumentów, grożono tym którzy się upierali. Udało się jednej z tych osób, ekspertowi w dziedzinie kryminologii Bogdanovowi Krystevowi dostać zgodę. Udało się gdyż jakiś czas wcześniej cudem ocalał po próbie zepchnięcia go pod koła wagonu na jednej ze stacji sofijskiego metra i po jego publicznym oskarżeniu o ten zamach na jego życie ówczesnego ministra spraw wewnętrznych Georgia Petkanova, którego również oskarżył o agenturalność na rzecz byłej SB, konkretnie jako donosiciela w sprawie, w której skazano Jankova. Po dokładnym zbadaniu dostarczonych mu dokumentów stwierdził, że Jankova nie zwerbowano.
1 |
2 |
3 |
4 |
5 |
6
Strona główna